sobota, 5 października 2013

Ulubieńcy września + Make up Navy Blue Smoky eye

Cześć :) Wiem kochane, nie co spóźnione ci ulubieńcy września ,ale są ,myślę że nawet mam dla was kilka fajnych przetestowanych kosmeciorków ;) Jednak na początek make up wykonany na konkurs
http://wizaz.pl/akcje/sephora/Make-Up-School/index.php
Ogólnie jeżeli chodzi o styl malowania oka na smoky eye ,to ja uwielbiam .Myślę że prosty i dosyć efektowny make up .Kolory możemy używać dowolne jakie nam się podobają i w jakich jest nam dobrze ;) Pamiętajmy jednak iż prawdziwe smoky najlepiej wygląda jeśli malowane jest matowymi lub lekko satynowymi cieniami ,jest w tedy wyraźny efekt przydymionego oka używamy do tego trzech lub dwóch tonacji danego koloru ,najjaśniejszy zawsze znajduję się lekko ponad załamanie :)

Daję link do mojego zgłoszenia jeżeli macie ochotę kliknąć w gwiazdki :)****

http://wizaz.pl/akcje/sephora/Make-Up-School/profil.php?pid=946632






Kosmetyki jakich użyłam

Oczy :
Kredka essence
paleta cieni Beautis Factory
Kredka U.M.A
tusz EltreBelle
Twarz:
podkład Pierre Rene
korektor Astor
bronzer Benefit
puder MaxFactor
Usta
kredka essence
pomadka L'oreal

Teraz przejdźmy do ulubieńców ,postaram się nie robić z tego lektury na dwa dni ;p



1,Podkaład Pierre Rene Skin Balance
2.Olejek Moroccan argan oil  Avon
3.L'oreal mleczko do demakijażu
4.Eyeliner Hi tech Pierre Rene
5.pomadka L'oreal Carsse
6.pędzelek Maestro seria 380 nr 9

1.Pierre Renne Skin Balance


Wyjątkowo trwały podkład kryjący, maskujący wszelkie niedoskonałości cery. Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry, przywracając jej blask i elastyczność. Unikatowa formunła kosmetyku gwarantuje komfort aplikacji oraz trwałość do 12h. Zawiera odżywcze ekstrakty roślinne. Wodoodporny. Dostępny w sześciu odcieniach.

Moje odczucia ;
Posiadam odcień No 21 ,jeżeli macie dosyć jasną skórę na twarzy ten odcień będzie dla was ,ja opalam się na czekoladowy brąz ale jeśli tylko delikatnie zabraknie słońca moja twarz bardzo szybko blednie .
Zacznę od opakowania ,które wykonane jest ze szkła z dozownikiem na kształt pąpki ,wystarczy delikatnie nacisnąć i podkład bez problemu jest wyciśnięty .Konsystencja dosyć gęsta co jest dużym plusem ,ja zawsze podkład wyciskam na rękę a z niej pędzlem nakładam na twarz ,dzięki temu iż jest dosyć gęsty nie spływa z ręki i nie wtapia się szybko w pędzel .Na twarzy rozprowadza się bardzo fajnie i nie wielką ilością można zakryć sporą część twarzy (oczywiście wszystko zależy od naszej cery czy posiada mniejsze lub większe problemy ) moja tylko od czasu do czasu strzeli psikusa a piegi mam od dziecka a ten podkład dosyć fajnie sobie z nimi radzi ;)Dzięki temu stwierdzam iż dosyć dobrze kryje ,tak samo jest z dopasowaniem do naszej skóry ,kiedy go nałożymy na twarz ja odnoszę wrażenie jak bym była delikatnie posmarowana kremem ,dzięki temu nasza skóra rzeczywiście wygląda na bardziej elastyczną .Jest podkładem kryjącym a w ogóle nie tworzy efektu maski skóra wygląda na dosyć naturalną .I co mnie w nim jeszcze urzekło to budyniowy zapach ,tak dosłownie budyniowy zapach zero chemicznego wstrętnego zapachu miły do zjedzenia zapach ;)
Osobiście w tej chwili jest moim nr 1 w podkładach cena nie wielka bo około 23 zł a wart jest każdego grosika ,gorąco polecam .Polecam dziewczynom o nie zbyt dużych problemach skórnych ze skłonnością do przesuszeń oraz skóry mieszanej





Olejek Avon Moroccan Argan Oli
Odżywcza kuracja z marokańskim olejkiem arganowym do wszystkich rodzajów włosów .Egzotyczna mieszanka zawierająca unikalny marokański olejek arganowy natychmiast nawilża włosy i dodaje im blasku .Odżywia i wygładza nawet bardzo suche i zniszczone włosy ,pozostawiając je miękkie i błyszczące oraz wzmocnione

Moje odczucia:
Powiem wam iż nie spodziewałam się iż dwie maleńkie kropelki tego olejku  mogą zdziałać takie cuda na moich włosach .Buteleczka szklana posiada 30 ml olejku który wyciskamy dzięki pąpce .Moje włosy są delikatnie za ramiona i dosyć gęste dwie kropelki olejku wcieram do połowy włosów (najlepiej w te miejsca gdzie są one suche ,najczęściej są to końce ) włosy wilgotne najlepiej zaraz po wytarciu ręcznikiem .Producent się nie pomylił iż działą natychmiast ,bo tak jest w momencie włosy stają się delikatne w dotyku po wyschnięciu miękkie i nawilżone .Myję włosy dwa razy w tygodniu i tylko dwa razy w tyg zaraz po umyciu stosuję ten olejek i włosy przez cały czas do następnego mycia są miękkie .Kosztuje koło 23 zł ,myślę ze nie jest to zbyt duża cena zwłaszcza iż preparat jest bardzo wydajny ja na pewno kupię ponownie następną buteleczkę ;)



L'oreal mleczko do demakijażu Hydra Active 3
Słuchajcie produkt przeznaczony do codziennej pielęgnacji naszej skóry twarzy i dekoltu ,głównie chodzi o demakijaż ,przeznaczony do skóry suchej bez zawartości alkoholu .Nie wiem jak jest z dostępnością w Pl tego produktu ja kupiłam go tu w Niemczech ,zapłaciłam za niego około 3 euro więc nawet przeliczając na Polskie złotówki około 12 zł ,myślę że jak na firmę L'oreal jest to bardzo dobra cena .Mleczko jest w plastikowej prostokątnej tubie o pojemności 200 ml ,fajne wydajne i bardzo dobrze usuwa nasz makijaż nie szczypiąc przy tym w oczy i nie pozostawiając na naszej skórze uczucia ściągania .



Eyeliner Hi Tech od Pierre Rene
Nie będę się tu rozpisywać robiłam ostatnio recenzję tego cudownego maleństwa zapraszam do poczytania
http://aniasobalamoskal.blogspot.de/2013/09/loop-of-hi-tech-eyeliner-recenzja.html



Pomadka L'oreal Carsse 101


Rouge Caresse to najnowsza pomadka od L`Oréal Paris. Dzięki niej usta będą miały świeży, promienny i żywy kolor.
Lekka konsystencja szminki ułatwia jej aplikację, nawet bez lusterka! Po nałożeniu pomadki usta są nawilżone, miękkie, ale nie sklejają się. Efekt jest naprawdę interesujący - usta choć zabarwione kolorem i nabłyszczone, zachowują swoją naturalną fakturę. Szminka dostępna jest w 16 odcieniach

Moje odczucie
Posiadam 3 odcienie z tej serii,ale ostatnio najczęściej używam 101 .Świetny pinkowy nudziak ,jestem z niej mega zadowolona ,super nawilża nadaje delikatny kolorek i dosyć długo utrzymuje się na ustach ,niestety cena troszkę zawyżona jak dla mnie ,mi udało się ją kupić kiedy gablota L'oreal miała 20% rabat ,ale mimo wszystko jest droga ,ale myślę że warto odłożyć kilka zaskurniaczków i przyjnajmniej jeden odcień zakupić ;)



Pędzel Maestro seria 380 nr 9

zapraszam do poczytania

http://aniasobalamoskal.blogspot.de/2013/09/wypoczeta-mae-skarbeczki-zapowiedz.html

To by było na tyle ,chciałam poświęcić więcej czasu na ostatnie dwa produkty ,ale moje dziecko się już nudzi a raczej potrzebny jej komputer ;p Miłego weekendu dziewczyny :)**
















9 komentarzy:

  1. Wow, wspaniały! Powodzenia w konkursie życzę :*

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. SUPER MAKIJAZ :) ostatnio korciło mnie na ta szminke - a miałam juz nic nie kupować oj Aniu nie pomagasz trwać w postanowieniu heheh buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Kasieńko wiem coś o tych postanowieniach a zawsze się coś znajdzie co by się przydało :)**

      Usuń
  3. Bardzo fajny makijaż :)
    A o podkładzie czytałam już kilka recenzji, ale nadal nie potrafię się do niego przekonać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez długo się nad nim zastanawiałam ,ale warto było bardzo fajny podkład ;)

      Usuń
  4. Piękny kolorek na oczach masz a nad tym eyelinerem się zastanawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładny makijaż oka, taki intensywny ;)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...