Jedno jest pewne siostra (czyli pani młoda ,makijażem była zachwycona a mąż poprosił mnie abym ją codziennie tak malowała hihihihi ,niestety dzieli nas spora odległość bo aż około 1000 km więc raczej nie realne)
Na początek mój makijaż jaki zrobiłam na wesele ten akurat jest próbny i niestety z dnia ślubu z bliska zdj nie mam aby było go widać ale pomalowałam się właśnie tak więc musicie uwierzyć na słowo
I makijaż Pani młodej
Nie ma jak siostry :)))))))))
Jak zwykle dałaś radę ! Co do Twojego makijażu sama chętnei taki graficzny zrobilabym na swoj slub :)
OdpowiedzUsuńmakijaż panny młodej przepiękny :) ale tamta biała kreska wg mnie trochę przekombinowana, bo na wesela i śluby to raczej się stawia na klasykę... no przynajmniej takie tendencje zauważyłam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się że na weselach raczej jest więcej zawsze klasyki ,ale ja postanowiłam lekko zaszaleć ;)*
UsuńZaszalałaś Kochana :) Ale Tobie we wszystkim jest dobrze i wykonanie perfekcyjne :) Siostra pięknie wyglądała, a jej makijaż bardzo mi się podoba :) Tez się stresuję, bo również maluję w sierpniu moją siostrę na jej ślub :)
OdpowiedzUsuńOj ja stresa tez miałam i jedno oko to chyba 45 min malowałam hihihihi ale drugie 10 min bo juz stres zszedł wiedziałam na czym stoje i wyglądało to ładnie a juz jak Pani młoda powiedziała ze sie jej bardzo podoba to całkiem powietrze ze mnie zeszło hihihi więc u ciebie też będzie dobrze baaaaa nawet bardzo dobrze :)))
UsuńBrawo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam szalone wariacje i niecodzienności..klasyka często bywa nudna choć nieśmiertelna :) Jednak uważam ,że warto szaleć :) i jestem na tak na oba makijaze :)
Dzięki kochana zgadzam się z tobą w 100% kiss :)***
UsuńSliczny makijaż zrobilas siostrze, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń