Tusz EtreBelle i kolczyki od Cleo 80

Witajcie kochani :) Moje przed świąteczne szaleństwo skończyło sie dzś i jest już po Świętach i dopiero chyba mogę odpocząć ,też tak macie??Dla was wszystkich kochani ponieważ okres Wielkanocy trwa więc życzę wam wszystkim obserwującym i zaglądającym ,tego co w życiu naj lepsze ,szczęścia wiary w siebie i własne siły ,zdrowia ,sukcesów i miłości dużo miłości :))))W komentarzach piszcie czego byście sobie jeszcze życzyli ,a ja wam od razu już piszę że życzę wam tego z całego serca :)***

A teraz z innej beczki ,konkurs u Cleo 80 był juz jakiś czas temu i nagroda tez dotarła szybko po rozstrzygnięciu konkursu ,ale ja mieszkam w Niemczech a nagrody sa wysyłane na PL adres mojej kochanej Anuli która wszystko gromadzi i jeżeli ma okazję to podaje do Niemiec:)
Słuchajcie kolczyki jakie wygrałam to Diament Kaszmiru i to właśnie do nich robiłam makijaż .Są prześliczne i nadal nie mogę się na nie napatrzec .Takie małe cudeńka a wszystkim w domu bardzo sie podobają nawet mój mąż zauważył ;P więc bądź co bądź ale te cudeńka coś w sobie mają ;)

A to przypomnienie konkursowej
pracy :)))****

A drugą rzeczą którą dostałam właśnie w tym konkursie to tusz do rzęs http://etrebelle.pl/sklep/product_info.php?cPath=10&products_id=426

Jest to drugi tusz w mojej kosmetyczce z półki tych droższych kosmetyków .z firmą Etrebelle spotkałam się poraz pierwszy a podobno to Niemiecka firma ,bedę musiała w Galerii zwrócić uwagę czy czegoś takiego nie ma .Jestem tuszem mile zaskoczona ,nie wiem czy sama bym kupiła za te pieniądze taki tusz ,ale że jest to wygrana to i moja perspektywa jest delikatnie zmieniona .Zakrzywiona szczoteczka super podkręca rzęsy i robi efekt skrzydełek tzn ja ten efekt tak nazywam kiedy rzęsy z zewnetrznego kącika są najdłuższe i dzięki temu wygladają jak skrzydełko ;P
Jest to nowy tusz a w ogóle nie miałam problemu z efektem sklejania rzęs ,często tak mam kiedy tusz jest nowy na szczoteczkę zbiera się go za dużo i skleja rzęsy tu naszczęście tak nie jest od razu ślicznie wszystkie rozdziela jak igiełki .Głęboki kolor czerń również bardzo mi sie podoba ,kiedy nie lubimy spędzć długiego czasu przed lustrem robiąc makijaz taki tusz to rewelacja ,wystarczy pomalować buziaka podkładem wytuszować rzęsy i dodać delikatnie bronzera i make up gotowy

To jest tylko jedna warstwa .
Producent zapewnia iż po nałożeniu kilku warstw
uzyskamy efekt porównywalny do przedłużania rzęs .
Zaraz będzie próba ;)

Tusz posiada kwas hialuronowy który przywraca rzęsom wilgoć ,dzięki której rzęsy są elastyczne i miękkie i mało tego powiem wam że tak właśnie jest dotykasz rzęs i nie czujesz twardej skorupki tylko normalne pojedyńcze włoski rzęs bardzo miłe uczucie

Bardzo skromne opakowanko ,czarny flakonik ze złotymi prostymi napisami nie zdradza swojej cudownej zawartości

I zrobiłam miedzy czasie test ,nałożyłam jeszcze 2 warstwy tuszu ,miłe zaskoczenie gdyż po takiej ilości tuszu nie sa w ogóle sklejone i dalej są miękkie (WOW)

Same oceńcie efekt ,bo ja jestem jak najbardziej na tak :))))

Moje osobiste odczucie
jest bardzo pozytywne i raczej zaczne
poszukiwania tego własnie tuszu gdyż
bardzo miło mnie zaskoczył

Jeżeli posiadacie piszcie swoje odczucia na temat tego właśnie tuszu :))Kiss :)***